Fake newsy, czyli nieprawdziwe informacje, których jedynym źródłem potwierdzenia są ich sami autorzy. Powstają w formie tekstów, artykułów, nagłówków a nawet clickbaitów.
Potrafią brzmieć bardzo wiarygodnie, ale nie są prawdziwe. Mimo to jednak wielu ludzi wierzy, że tak jest i przez czasem zupełnie bezmyślnie i nieświadomie podają je dalej – news idzie w obieg viralowy, czyli trafia nagle do bardzo dużej ilości odbiorców przez co staje się realnym profitem dla swojego autora. Zwiększa się liczba wyświetleń stron, perswazyjnie fake news wytwarza nierzadko otwartą dyskusje na dany temat, przez co zwiększa się też liczba wpisów na stronie i stopniowo tworzy się jej popularność. Czasem fake news jest bardzo trudny do rozpoznania i dlatego wielu ludzi wierzy, że to co właśnie zostało mu przekazane jest prawdą.
Jak zatem rozpoznać czy sprzedany nam news to prawdziwy news czy może klasyczny fake news?
Choć czasem faktycznie bywa to bardzo trudne jest na to kilka sposobów. Przede wszystkim – stałe i sprawdzone źródła informacji. Warto upewnić się, że przekazywana nam informacja dociera do nas z rzetelnego źródła. Oprócz tego warto porównać daną informację z pozostałymi informacjami na innych stronach w tej samej tematyce i opisujące ten sam problem.
Warto zadać sobie kilka prostych pytań: czy opisany news jest w ogóle prawdopodobny? Czy jest jakiś konkretny powód, który mógłby przemawiać za tym, że jest to wiarygodna informacja? Czy nie jest to przypadkiem manipulacja informacją, która wcześniej była przekazywana zupełnie inaczej? Czy autor owego newsa przekazywał kiedykolwiek informacje, które uważane były za sprawdzone i rzetelne?
Warto zastanowić się nad tymi kwestiami przed podaniem jakiejkolwiek informacji dalej. W ten sposób zarówno sobie jak i innym internautom ograniczymy ryzyko pozyskiwania danych z błędnego źródła informacji.
Fake newsy się dobrze klikają, więc powstają zwyczajnie z chciwości ludzkiej. Innym elementem jest wojna informacyjna.